Tym razem "Kuchenne Rewolucje" znana restauratorka przeprowadziła w budynku remizy, gdzie mieściła się restauracja Dzika Róża, nazwana teraz Szynkiem u Fojermana. W "rewolucjach" pomagali druhowie OSP Rybnik-Golejów, którzy przeprowadzili "test bojowy" na pracownikach lokalu i samej Magdzie Gessler.
W ostatnim odcinku "Kuchennych Rewolucji" Magda Gessler odwiedziła restaurację w Rybniku-Golejowie, mieszczącą się w budynku remizy OSP. Restauratorka dziwiła się, czemu właściciele nie próbowali wykorzystać faktu sąsiedztwa ze strażakami jako swojego atutu. Postanowiła zaprzyjaźnić pracowników restauracji z druhami.
Strażacy zaprosili pracowników na wspólny wyjazd, gdzie kucharze i kelnerki wspólnie uczyli się rozwijania strażackich węży i ich obsługi. Za wąż chwyciła też Magda Gessler, by strącić ustawione dla ćwiczeń pachołki.
- Dla nas takie nagranie to oczywiście promocja straży i sympatyczna przygoda. Pani Magda jest bardzo miłą osobą i nie robi z siebie wielkiej gwiazdy. W Rybniku jest kręcony serial Diagnoza, może teraz miasto będzie też znane troszkę z innej strony, strażackiej - mówi Andrzej Goldberg, prezes OSP Rybnik-Golejów.
Na koniec programu strażacy wręczyli Magdzie Gessler naszywkę swojej jednostki oraz akt mianowania jej honorowym członkiem OSP Rybnik-Golejów.
(Fot. screeny Player TVN)
