20-letni strażak jednej z Ochotniczych Straży Pożarnych w gminie Iława sam wywoływał pożary, by potem wyjeżdżać do akcji gaśniczej i zarabiać na ekwiwalencie. Mężczyznę ukarano mandatami w kwocie 1700 złotych.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Iławie prowadzili postępowania dotyczące pożarów traw. Mundurowi ustalili, że w ciągu ostatniego miesiąca na terenie gminy Iława doszło do kilku interwencji dotyczących wypalania trawy. Policjanci przeprowadzili oględziny miejsc zdarzenia oraz przesłuchali świadków. Okazało się, że wszystkie interwencje są ze sobą powiązane, gdyż łączy je sprawca, który podpalał trawę.
- Jak ustalili policjanci, nie było to jedyne przewinienie 20-latka. Mężczyzna kilka dni temu wylał olej na drogę krajową nr 16 - informuje Joanna Kwiatkowska z policji w Iławie.
Zarówno podpalenia, jak i wylanie oleju było powodowane chęcią zysku - mężczyzna chętnie wyjeżdżał do akcji. Jak informuje policja, w związku z popełnionymi wykroczeniami mieszkaniec gminy Iława został ukarany mandatami w wysokości 1700 zł.
(Fot. archiwum)
