Przytomna reakcja i opanowanie kobiety, kierującej samochodem pozwoliło uniknąć tragedii. Kobieta opanowała pojazd, zjechała na parking i przy pomocy hamulca ręcznego zatrzymała samochód. Jechała z dwójką dzieci, nikomu nic się nie stało.
Do groźnej sytuacji doszło dziś przed południem na opolskim odcinku autostrady A4. W pojeździe nagle pojawił się dym, chwilę później także płomienie. Dodatkowo w aucie przestały działać hamulce.
- Nie zadziałały hamulce, ale w wyniku operatywności pani, która podróżowała tym autem i zastosowaniu hamulca ręcznego, udało się zatrzymać bezpiecznie pojazd, gdyż ten pojazd zaczął płonąć już w trakcie jazdy - informuje bryg. Piotr Zdziechowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Strzelcach Opolskich.
Kobieta jechała z dwójką dzieci, na szczęście nikomu nic się nie stało. Strażacy ugasili pożar, ale pojazd doszczętnie spłonął.
(Fot. PSP Strzelce Opolskie)