Kiedy wszyscy świętowaliśmy nowy rok, mieliśmy pełne ręce roboty. Nasz jadenostka dwadzieścia minut po północy, została zadysponowana do pożaru traw nieopodal hangarów na Górze Szybowcowej. Na miejsce zdarzenia zadysponowano 4 zastępy Ochotniczych Straży Pożarnych z Jeżowa Sudeckiego (dwa zastępy), Dziwiszowa oraz Czernicy. Działania gaśnicze były prowadzone od góry i dołu, przy pomocy wody oraz tłumic. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej nieprawidłowe stosowanie fajerwerków. Spaleniu uległo około 2 hektary traw. Utrudnieniem działań, niewątpliwie było ukształtowanie terenu. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku doszło tam do takiego samego zdarzenia.
Około godziny 0:50, do Stanowiska Kierowania wpłynęło następne zgłoszenie, tym razem o pożarze traw na Łysej Górze w Dziwiszowie, do którego zadysponowano naszą OSP, która gasiła pożar na Górze Szybowcowej. Niestety w trakcie dojazdu, nasz pojazd uległ awarii i nie mogliśmy dojechać do zdarzenia, dlatego zadysponowano tam strażaków z OSP Czernica. Zanim dojechali na miejsce, pożar zaczęli gasić strażacy z powiatu złotoryjskiego (OSP Świerzawa). Przyczyna pożaru była prawdopodobnie taka sama jak we wcześniejszym zdarzeniu. Tutaj spaliło się około 1,5 hektara traw.
Do jednostki wróciliśmy około godziny 1:50.
Siły i środki na miejscu zdarzenia:
- 358[D]23 - GBM 2,5/16 - Star 244 / JZS - OSP Dziwiszów,
- 359[D]61 - GBA 2,5/28 - Mercedes Benz Atego 1329 / BoCar - OSP KSRG Czernica,
- 359[D]91 - GBA 2,5/16 - Star 244 / JZS - OSP KSRG Jeżów Sudecki,
- 359[D]92 - GBM 3/16 - Star 266 / Osiny - OSP KSRG Jeżów Sudecki.
Foto: Czytelnik Jacek, OSP Dziwiszów oraz portalik24.pl