OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Strażak po służbie był świadkiem wypadku. Uratował poszkodowanego z płonącego auta.

St. ogn. Marcin Garnczarczyk, strażak z Opolszczyzny w wolnym od służby czasie był świadkiem wypadku w Małopolsce. Bez wahania ruszył z pomocą: ewakuował osobę poszkodowaną z płonącego samochodu, wezwał na miejsce służby ratownicze, udzielił poszkodowanym pierwszej pomocy i ugasił pożar.

Do zdarzenia doszło 26 lutego na DK 73 w pobliżu miejscowości Szczucin w Małopolsce dachował samochód osobowy. Świadkiem zdarzenia był starszy ogniomistrz Marcin Garnczarczyk, który na co dzień pełni służbę w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej w Brzegu.Jedna z osób biorących udział w zdarzeniu wydostała się z niego o własnych siłach, natomiast druga osoba została uwięziona w pojeździe.

- Starszy ogniomistrz Marcin Garnczarczyk, który był świadkiem tego wypadku, zabezpieczył miejsce zdarzenia oraz w pierwszej kolejności przystąpił do ewakuacji osoby poszkodowanej z palącego się pojazdu. Po wykonaniu tych czynności przeprowadził wywiad z poszkodowanymi i wezwał służby ratunkowe precyzyjnie określając rozmiar zdarzenia co pozwoliło zadysponować na miejsce odpowiednią ilość sił i środków. Następnie, udzielił osobom biorącym udział w zdarzeniu kwalifikowanej pierwszej pomocy - informuje mł.asp. Marek Zagórski z Komendy Powiatowej PSP w Brzegu.

Po udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy, przystąpił do gaszenia pojazdu dostępnymi na miejscu gaśnicami proszkowymi, nie dopuszczając tym samym do rozwoju pożaru.

(Fot. KP PSP Brzeg, OSP Szczucin)

16 marca 2021 08:59
Udostępnij na Facebooku