Mierzący prawie 1,5 metra wąż napędził w piątek 21 pazdziernika strachu mieszkańcowi Lubasza. Na szczęście okazało się, że gad nie był jadowity.
Zgłoszenie brzmiało poważnie - w jednym z budynku w miejscowości Lubasz mężczyzna wchodzący do kotłowni/piwnicy zauważył na podłodze pełzającego węża.
Zastępem MAN GBA o godzinie 13:45 udaliśmy się aby pomóc w wyciagnięciu gada z budynku .