OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Certyfikat CNBOP dla wozów OSP będzie tańszy! Rozporządzenie czeka na podpis.

Komendant Główny PSP zapowiedział zmiany i obniżenie cen przy certyfikacji wozów strażackich, sprowadzonych z zagranicy do jednostek OSP. Z analiz Komendy Głównej wynika, że specjalistyczne badanie techniczne powinno kosztować nie więcej niż 10 tys. zł - a nie 40 tys. zł, jak do tej pory.

Temat został poruszony podczas ostatniego posiedzenia Parlamentarnego Zespołu Strażaków. Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej gen. bryg. Leszek Suski polecił dokonać analizy, dlaczego badanie techniczne potrzebne do wydania świadectwa dopuszczenia przez Centrum Naukowo-Badawcze Ochrony Przeciwpożarowej (CNBOP) dla samochodów, wprowadzanych do jednostek OSP kosztuje aż 40 tys. zł.

- Z naszych analiz wynika, że ten koszt nie powinien wynosić więcej niż 10 tys. zł. Jednostek OSP nie stać na takie badanie. Czasem ten samochód jest wart tyle, ile to badanie. Tak być nie może - mówi gen. bryg. Suski.

Komenda Główna PSP przygotowała projekt zmiany rozporządzenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, dopuszczający łatwiejsze wprowadzenie samochodów sprowadzanych z zagranicy do podziału bojowego w jednostkach OSP.

- Projekt został złożony już kilka miesięcy temu, mam nadzieję, że w najbliższym czasie zostanie podpisany - dodaje gen. bryg. Suski.

Komendant Główny PSP poinformował też, że 1 października został powołany nowy dyrektor CNBOP - st. bryg. dr. inż. Paweł Janik. - Otrzymał on wytyczne, że ma jak najszybciej zorganizować prace instytutu tak, żeby te koszty były zdecydowanie mniejsze - mówi Suski.

Podczas posiedzenia Komendant Główny PSP przypomniał też, że każdy z samochodów OSP wprowadza do podziału komendant powiatowy i to on powinien dopilnować, by samochód miał wszystkie niezbędne dokumenty - w tym świadectwo dopuszczenia CNBOP.

- Wielu komendantów powiatowych zostało odwołanych również z tego powodu, bo nie sprawdzali dokumentów, świadectwa dopuszczenia. Jeśli dojdzie do wypadku, straci zdrowie czy życie druh czy inny użytkownik ruchu drogowego to zaczynają się problemy - tłumaczy gen. bryg. Leszek Suski.

(Fot. OSP Suchy Las)

17 października 2018 11:03
Udostępnij na Facebooku