Silny podmuch wiatru powalił drzewo, które upadając zmiażdżyło dach samochodu, jadącego autostradą A6. Do groźnie wyglądającego wypadku doszło we wtorek wieczorem w Szczecinie.
Zdarzenie miało miejsce około 19:30.
- Po przyjeździe na miejsce zdarzenia jednego zastępu z JRG 2 zastano kobietę, która prowadziła pojazd, na który spadło drzewo. Działania zastępu polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu wsparcia psychicznego, zabezpieczeniu wyciekających płynów eksploatacyjnych oraz usunięciu powalonego drzewa z autostrady - informują strażacy ze Szczecina.
Aż trudno w to uwierzyć, ale kobieta kierująca autem nie odniosła poważniejszych obrażeń.
W akcji brał udział jeden zastęp PSP, pogotowie ratunkowe oraz policja.
(Fot. KM PSP Szczecin)