Strażacy Państwowej Straży Pożarnej ugościli w budynku komendy 18 osób, uciekających przed wojną z Ukrainy. To kobiety z dziećmi - rodziny ukraińskich strażaków.
Obywatele Ukrainy znaleźli schronienie w budynku Komendy Powiatowej PSP w Kraśniku, w mieszkaniach służbowych. Do lokali jest osobne wejście z klatką schodową.
- U nas jest 18 osób: pięć rodzin – kobiety z dziećmi i młody, kilkunastoletni chłopak – powiedział mł. bryg. Piotr Michałek, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Kraśniku w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim. Jak poinformował, wszyscy pochodzą z Równego na Ukrainie i są bliskimi strażaków z tego miasta.
Część wyposażenia mieszkań to dary od strażaków, ale też przedsiębiorców i mieszkańców, o które zaapelowali strażacy przed przyjazdem rodzin z Ukrainy.
- Warunki może nie są idealne, ale robimy co możemy, aby były jak najlepsze. Część wyposażenia przynieśli strażacy ze swoich domów. Pomaga nam także Starostwo Powiatowe w Kraśniku, które będzie dostarczać żywność i środki czystości. W akcję pomocową włączyły się też prywatne firmy, dzięki jednej z Kraśnika mamy kilka elektrycznych kuchenek, a dzięki tej z Lublina: komplety pościeli dla osób z Ukrainy - dodaje mł. bryg. Michałek.
(Fot. PSP Kraśnik)
