Nietypowy sygnał alarmowy odebrały w środę około południa służby ratownicze w Lublinie. System e-Call, montowany w nowych samochodach zgłosił służbom ratowniczym wypadek. Lokalizacja auta wskazywała na salon samochodowy jednego z dealerów.
Na miejsce przyjechała straż pożarna, pogotowie oraz policja. Okazało się, że sygnał o wypadku pochodził z jednego z samochodów w salonie samochowym.
System e-Call aktywuje się za każdym razem, gdy zostaną uruchomione poduszki powietrzne. e-Call jest wyposażony we własną kartę SIM umożliwiającą wykonanie darmowego połączenia i wykorzystuje system GPS w aucie. Pomoc można wezwać także samodzielnie za pomocą przycisku alarmowego.
W tym przypadku system eCall prawdopodobnie uległ awarii lub został uruchomiony przypadkowo.
(Fot. lublin112.pl)